Copa-Cogeca opublikowała 16 października br. nowe szacunki, które ukazują, że produkcja wina wzrośnie o 15,2% w stosunku do ubiegłego roku. Winobranie opóźniło się jednak o dwa tygodnie ze względu na ekstremalne warunki meteorologiczne. Zdaniem przewodniczącego grupy roboczej „Wino” Copa-Cogeca Thierry-ego Coste produkcja znacznie poprawiła się w stosunku do ubiegłego roku, który był wyjątkowo trudny, zarówno pod względem jakości jak i ilości. Zapasy są jednak w dalszym ciągu niewielkie. Ceny są stabilne, wydaje się, że będzie to dobry sezon. Ze względu na niewielką produkcję w ubiegłym roku UE straciła kilka rynków, które należy odzyskać.
Produkcja jest jednak stabilna. We Włoszech, produkcja wzrosła, w dalszym ciągu plasuje się jednak poniżej pięcioletniej średniej. Winobranie również się opóźniło. We Francji, w tym roku zbiory były niewielkie. W opinii Copa-Cogeca mimo dobrych prognoz należy zachować ostrożność. Aktualna równowaga na rynku częściowo wynika z restrukturyzacji i karczowania, przeprowadzonych w ciągu kilku ostatnich lat. Musimy uważnie obserwować rozwój produkcji, aby uniknąć przyszłych kryzysów. W kontekście handlu, należy pamiętać, że większość eksportów naszego wina trafia na rynek USA. Będzie to kluczowy rynek zbytu również w kontekście negocjacji odnośnie handlowych między UE i USA. Dyskusje dotyczą przede wszystkim dostępu do rynków oraz barier pozataryfowych. Mają one na celu rozwiązanie kwestii niezamkniętych w Umowie o handlu winem z 2006 r., jak ochrona chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń geograficznych oraz określeń tradycyjnych.
Redaktor: Katarzyna Kuznowicz
Źródło
Krajowa Rada Izb Rolniczych
http://krir.pl








