Spełniając swoje ustawowe zadania, polegające na prowadzeniu analiz kosztów i opłacalności produkcji rolnej oraz gromadzeniu i przetwarzaniu informacji gospodarczych, wielkopolski samorząd rolniczy utworzył swój własny program sprawozdawczy, w ramach którego prowadzi notowania cen płodów rolnych i środków do produkcji rolnej.
Historycznie ujmując, już w pod koniec 1997 roku była Poznańska Izba Rolnicza podjęła pierwsze próby wdrożenia systemu notowań rynkowych. Początkowo notowaniami objęto ceny zbóż oraz żywca wieprzowego i wołowego. Opracowując założenia systemu przyjęto zasadę, że notowania będą pochodziły od firm, które posiadają znaczące oddziaływanie cenotwórcze. W publikowanych co miesiąc raportach firmy te wymieniane były z nazwy i miejscowości, by umożliwić producentom rolnym identyfikację i kontakt. Raporty ukazywały się w izbowym biuletynie "Siewca" i wywieszano je na tablicach informacyjnych w urzędach gmin.
Dzięki zaangażowaniu w program notowań pracowników biur terenowych w: Gnieźnie, Grodzisku Wlkp., Obornikach, Opalenicy, Śremie, Środzie Wlkp., Szamotułach, Pniewach i Wrześni, notowania objęły swym zasięgiem znaczą część gmin ówczesnego województwa poznańskiego. W wyniku reformy administracyjnej z 1999 roku, dawne województwa: kaliskie, konińskie, leszczyńskie, pilskie i poznańskie utworzyły województwo wielkopolskie. Powstała też Wielkopolska Izba Rolnicza, której walne zgromadzenie podjęło decyzję o utworzeniu swych placówek (biur powiatowych) w każdym z 31 powiatów. Decyzja ta sprzyjała objęciu notowaniami całego nowopowstałego województwa. Jednocześnie poszerzono zakres notowanych produktów. Program otrzymał nazwę "Złotówka" i zyskał Internet jako nową płaszczyznę rozpowszechniania. Oprócz tego kalkulacje drukowane były w izbowym biuletynie "Siewca Wielkopolski" oraz ogólnopolskim miesięczniku "Wiadomości Rolnicze Polska".
Obecnie program notowań "Złotówka" obejmuje 9 produktów pochodzenia roślinnego, 8 produktów pochodzenia zwierzęcego, 15 asortymentów środków produkcji i 6 rodzajów usług rolniczych. Dane pozyskiwane są w ciągu pierwszych trzech dni roboczych każdego miesiąca. Uzyskane wartości są analizowane, uśredniane i przenoszone do kalkulacji rolniczych. W ten sposób powstaje obraz sytuacji na rynku rolnym województwa wielkopolskiego z pierwszego tygodnia każdego miesiąca. Opracowane kalkulacje publikowane są obecnie na stronach internetowych Wielkopolskiej Izby Rolniczej i "Wiadomości Rolniczych Polska".
Głównym celem programu "Złotówka" jest uzyskanie informacji o cenach podstawowych płodów rolnych (pochodzenia roślinnego i zwierzęcego) oraz środków produkcji w wybranych firmach województwa wielkopolskiego. Monitorowane firmy mają największe znaczenie cenotwórcze na terenie danego powiatu. Jest też drugi, niemniej ważny, powód gromadzenia tego typu informacji – są one źródłem danych do prowadzonych przez Izbę kalkulacji rolniczych.
Zasadniczym celem kalkulacji jest obliczenie kosztów ponoszonych na uprawę jednego hektara: pszenicy ozimej, jęczmienia jarego, kukurydzy na kiszonkę i na ziarno, rzepaku, buraka cukrowego oraz kosztów tuczu żywca wieprzowego i skonfrontowanie ich z możliwymi do osiągnięcia przychodami. Przyjęte technologie uprawy roślin czy żywienia zwierząt obrazują rzeczywiste rozwiązania stosowane przez przeciętnych wielkopolskich rolników. Zdajemy sobie sprawę z istnienia nowoczesnych technologii, ale wiemy również, że nie są one jeszcze powszechnie stosowane. Suma kosztów zawiera także pracę własną oraz amortyzację budynków gospodarskich, maszyn i urządzeń. Amortyzacja została wyliczona wg. rzeczywistych cen urządzeń i stopy amortyzacji uwzględniającej realny okres wykorzystania maszyn w indywidualnym gospodarstwie rolnym. Amortyzację budynków inwentarskich i ich wyposażenia obliczono wg. opracowań Instytutu Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa. Kalkulacje obejmują także inne koszty ogólnogospodarcze, jak np. składkę na ubezpieczenie społeczne rolników, obowiązkowe ubezpieczenia, koszt zużytej energii elektrycznej.
Końcowe fragmenty każdej kalkulacji zawierają przykładowe obliczenia efektywności danej działalności produkcyjnej. Podane wyniki produkcyjne można zastąpić wartościami uzyskanymi we własnym gospodarstwie. O ile bowiem nakłady ponoszone są w takiej wysokości, aby uzyskać możliwie najwyższy plon, o tyle końcowy wynik uzależniony jest przede wszystkim od warunków meteorologicznych panujących w danym roku. Oczywiście gospodarstwa różnią się też kosztami ogólnogospodarczymi i amortyzacją. Dlatego też dla oszacowania tych kosztów stworzono "modelowe" gospodarstwo o powierzchni przeciętnej dla województwa wielkopolskiego i określono jego wyposażenie w niezbędne maszyny, urządzenia i budynki gospodarskie.
Dla zapewnienia lepszego zrozumienia i przejrzystości naszych kalkulacji (ich adresatami są przecież rolnicy-praktycy) odeszliśmy od "naukowego" podziału kosztów na bezpośrednie i pośrednie, decydując się na częściowe ich wymieszanie. Mimo to przedstawiona powyżej metodologia została bardzo wysoko oceniona pod względem merytorycznym i pozytywnie zaopiniowana przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa w Warszawie.
W wyniku analiz i dyskusji specjalistów, zmierzających do doskonalenia kalkulacji, Wielkopolska Izba Rolnicza opracowała własną metodykę prowadzenia kalkulacji produkcji żywca wieprzowego i z początkiem 2000 roku nastąpiło odejście od lansowanej przez IER metody "kosztów ciągnionych". Metoda ta zakładała jedność i ciągłość produkcji i związanych z nią kosztów w obrębie danego gospodarstwa. Uznawała ona, że jeżeli np. rolnik wyprodukowane przez siebie zboże przeznacza na paszę dla zwierząt, to wartość tego zboża jest równa kosztom jego wyprodukowania. Zaletą metody kosztów ciągnionych była natychmiastowa odpowiedź na pytanie: jaki wynik ekonomiczny osiągnie gospodarstwo, gdy prowadzić będzie wyłącznie produkcję roślinną, a jaki, gdy wyprodukowane zboże zostanie przeznaczona na paszę? Metoda ta nie sprawdza się jednak w sytuacji, gdy wielkość produkcji zbóż nie pokrywa w pełni zapotrzebowania na paszę i rolnik zmuszony jest zboże dokupić. Wtedy istotna jest jego cena rynkowa.
Odejście od dotychczas stosowanej metodyki uczyniło nasze kalkulacje bardziej uniwersalnymi. Specjalizacja produkcji, która jest nieunikniona w dobie obecnych przemian w rolnictwie, zakłada istnienie gospodarstw typowo zbożowych i typowo hodowlanych. Obrót między nimi odbywa się na zasadach rynkowych. Cena rynkowa jest wyłącznie odzwierciedleniem relacji popyt-podaż, słabo zaś wyraża lub wcale nie koresponduje z faktycznym kosztem produkcji danego produktu. Można bowiem w określonych warunkach sprzedać jakiś towar poniżej faktycznych kosztów jego wytworzenia i ponieść wtedy stratę, lub odwrotnie. Tak więc opracowywane obecnie kalkulacje produkcji zwierzęcej uwzględniają średnie rynkowe ceny zbóż uzyskane z notowań prowadzonych przez Wielkopolską Izbę Rolniczą. Zmodyfikowana kalkulacja jest też bardziej przydatna przy podejmowaniu takich strategicznych decyzji, jak powiększenie skali produkcji, zwracając szczególnie uwagę na racjonalność przedsięwzięcia i jego efektywność ekonomiczną.
Kolejną autorską modyfikacją jest wprowadzenie do kalkulacji wskaźnika "Zdolność odtworzenia majątku gospodarstwa". Wskaźnik wypracowany przez Wielkopolską Izbę Rolniczą mówi o tym, czy, i w jakim stopniu, gospodarstwo może inwestować lub też na ile została "przejedzona" amortyzacja, czy nie konsumujemy przypadkiem w wyniku obecnego gospodarowania dorobku poprzednich pokoleń. Metodologia liczenia przedstawia się następująco: jeżeli wynik finansowy jest >0, wtedy zdolność odtworzenia majątku (ZOM) jest to stosunek wyniku finansowego (WF) do amortyzacji (A) + 100%. Jeżeli jest odwrotnie, to od 100% odejmujemy wynik tego dzielenia.
przy założeniu, że WF>0 ZOM= 100 + (WF/A x 100)
przy założeniu, że WF<0 ZOM= 100 - (WF/A x 100)
Wskaźnik obrazuje więc, czy wynik finansowy pokrył amortyzację, czy też nie, przy czym amortyzacja wydzielona jest z kosztów ogólnogospodarczych, a gospodarstwo traktowane jest jak normalna firma, gdzie nastąpiła już zapłata za pracę.
Interpretacja wskaźnika przedstawia się następująco: gdy wynik finansowy = 0, wtedy zdolność odtworzenia majątku = 100. Gdy wynik finansowy jest dodatni (WF>0), to pokazuje nam ile % ponad 100 możemy odtworzyć, czyli przy danych warunkach zainwestować. Najgorsza sytuacja jest wtedy, gdy wynik finansowy jest ujemny (WF<0) – wtedy bowiem następuje już "przejadanie" majątku gospodarstwa. W takim właśnie gospodarstwie – chociaż jeszcze jakoś "ciągnie" i nie widać krzyczącej biedy, to jednak – następuje już niebezpieczna, szczególnie w dłuższym okresie czasu, deprecjacja majątku gospodarstwa.
Kalkulacje Wielkopolskiej Izby Rolniczej, poprzez uchwycenie wszystkich składników kosztów oraz analizę jednostkowych kosztów produkcji, wskazują drogi podnoszenia efektywności i obniżania jednostkowych kosztów ogólnogospodarczych. Jest to możliwe na przykład – poprzez zwiększanie areału gospodarstwa, bądź też zmniejszanie kosztów amortyzacji maszyn przez wspólne ich użytkowanie lub zakup z sąsiadami. Te dwa czynniki wydają się być obecnie najprostszym sposobem restrukturyzacji gospodarstw.
Wyrażamy nadzieję, że opracowania tworzone w ramach programu sprawozdawczego "Złotówka" są przydatne przy analizach produkcji poszczególnych gospodarstw, jak również przy podejmowaniu decyzji o sprzedaży własnej produkcji.
Opracowanie: Grzegorz Wysocki
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/