Przedstawiciele Zagranicznych Biur Handlowych spotkali się dziś w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi z ministrem Janem Krzysztofem Ardanowskim.
- Musimy szukać nowych rynków zbytu dla polskiej żywności i utrwalać nasza pozycje tam, gdzie już jesteśmy - powiedział minister Jan Krzysztof Ardanowski i zwrócił się do uczestników spotkania o włączenie się do prac w tym zakresie.
- „Plan dla wsi”, który przedstawił premier Mateusz Morawiecki wraz ze mną wynika z Programu Rolnego PiS i zakłada zwiększenie produkcji rolnej w Polsce. Jest on tak realizowany, aby wykorzystać niewykorzystany do tej pory potencjał naszego rolnictwa. Nasze rolnictwo będzie rozwijane w sposób zrównoważony, z poszanowaniem środowiska, bioróżnorodności, ochrony klimatu, w oparciu o racjonalną gospodarkę wodą - powiedział minister Ardanowski i dodał, że osiągnięcie tych celów bez wzrostu eksportu nie przyniesie oczekiwanych efektów.
- Staramy się pomagać wszystkim gospodarstwom w Polsce. Chcemy utrzymać małe gospodarstwa, które są stałym elementem naszej struktury rolnej. Zachęcam je do zwiększenia produkcji i uczestnictwa w sprzedaży w krótszych łańcuchach dostaw bezpośrednio do konsumenta końcowego, a także do restauracji, stołówek, agroturystyki, hoteli - mówił szef resortu rolnictwa.
Minister podkreślił, że takie możliwości dała znowelizowano niedawno ustawa o rolniczym handlu detalicznym.
- Wprowadzamy także nowatorskie rozwiązania dotyczące działalności marginalnej, lokalnej i ograniczonej czyli tzw. MOL. Upraszczamy procedury i znosimy bezzasadne ograniczenia.
- Atutem naszej żywności będzie wysoka jakość potwierdzona certyfikatami. Będziemy intensywnie pracować nad tym, aby jak najwięcej polskich produktów znalazło się w różnego rodzaju międzynarodowych i krajowych systemach jakości.
- Wyznaczyliśmy kierunki, którymi jesteśmy najbardziej zainteresowani. Jest to kilkanaście krajów, ale nie odpuszczamy jakiegokolwiek kierunku eksportu - podkreślił minister.
Minister zapowiedział stworzenie mapy potrzeb żywnościowej dla krajów, w których działają polskie placówki dyplomatyczne i handlowe.
Będzie to możliwe we współpracy z pracownikami Zagranicznych Biur Handlowych i radców rolnych ambasad, których proces rekrutacji już się rozpoczął.
- Aby zidentyfikować potencjał rynku zbytu musimy poznać potrzeby żywnościowe poszczególnych krajów. Jakie są tam tradycje żywieniowe, wymagania religijne i kulturowe - zaznaczył szef resortu rolnictwa.
Minister zaznaczył, że wzrost produkcji musi być spięty z jednoczesnym systemem promocji żywności, który pozwoli na osiągnięcie konkretnych efektów ekonomicznych. Podkreślił, że jest to jedno z głównych zadań KOWR.
W ocenie ministra Ardanowskiego w tym roku eksport polskich produktów rolno-spożywczych może osiągnąć wartość prawie 30 mld euro.
Źródło
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
https://www.gov.pl/rolnictwo/