Sprzedaż przyczep rolniczych w październiku wyniosła 352 sztuk. To wynik o 3% wyższy od wrześniowego. Rynek odnotował także 127% wzrostu w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku – informuje agencja Martin & Jacob monitorująca rynek rolniczy.
Wzrosty w porównaniu z ubiegłym rokiem są prawdziwie astronomiczne. Wystarczy powiedzieć, że w październiku tego roku ilość zarejestrowanych przyczep Pronaru była niemal tak wysoka, jak łączna ilość rejestracji przyczep wszystkich producentów w październiku 2016 roku. Wzrosty nierzadko są trzycyfrowe a w zestawieniu producentów trudno znaleźć takiego, który zanotował spadek sprzedaży – mówi Mariusz Chrobot z firmy Martin & Jacob.
Lider nie ustępuje
Pronar nie zamierza oddać najwyższego miejsca na podium. W październiku znów znalazł się na szczycie, z liczbą 153 zarejestrowanych przyczep. Tym samym producent odnotował 13% miesięcznego wzrostu oraz 159% wzrostu w stosunku do października 2016 roku. Druga lokata przypadła Metal-Fachowi, który zamknął październik sprzedażą 46 przyczep. To o 12% więcej niż w ubiegłym miesiącu oraz o 77% więcej od wyniku odnotowanego przez firmę w analogicznym okresie ubiegłego roku. Trzeci w zestawieniu Metaltech może pochwalić się rejestracją 35 przyczep. Firma poprawiła wrześniowy wynik o 46%, spychając Wieltona z ostatniego szczebla podium. Metaltechowi udało się również podnieść sprzedaż z października ubiegłego roku o 52%.
10–13 t wciąż najpopularniejszym segmentem
Przyczepy o ładowności z przedziału 10–13 t obejmowały w październiku 36% rynku. Odnotowano 125 rejestracji takich pojazdów – to o 11% więcej niż w ubiegłym miesiącu. Uzyskany przez opisywany segment wynik jest również lepszy o 213% od tego z października 2016 roku. Drugie pod względem popularności znów okazały się przyczepy o ładowności 13–17 t. Pojazdy tego typu znalazły 53 nabywców, czyli o 4% mniej niż w poprzednim miesiącu. Segment odnotował jednak 130% wzrostu w stosunku do analogicznego okresu z 2016 roku. Na ostatni szczebel podium awansowały przyczepy z przedziału 8–9 t, dzięki rejestracji 49 pojazdów. Oznacza to 58% miesięcznego wzrostu oraz poprawę wyniku z października 2016 roku o 188%.
Podium województw bez zmian
Podobnie jak we wrześniu, w październiku najwięcej przyczep zarejestrowano w Wielkopolskiem. Dzięki sprzedaży 48 egzemplarzy region odnotował 7% miesięcznego wzrostu. Nastąpiła również poprawa wyniku z analogicznego okresu ubiegłego roku – o 109%. Na drugim miejscu znów uplasowało się województwo łódzkie. Rynek przyczep wzrósł tam o 5% w stosunku do poprzedniego miesiąca i o 282% w stosunku do października 2016 roku. Podium ponownie zamknęła Lubelszczyzna, z liczbą 40 rejestracji. Sprzedaż w tym regionie wyniosła o 8% więcej niż we wrześniu oraz aż o 700% więcej niż w październiku ubiegłego roku.
*Każdorazowo gdy w materiale jest mowa o sprzedaży przyczep rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
www.martin-jacob.com