- Polska żywność ma już swoją eksportową markę. Światowa Wystawa EXPO ma szansę przybliżyć nas do kolejnego rekordu – powiedział dziś minister Marek Sawicki, który przebywa w Mediolanie.
Fot. Minister Marek Sawicki podczas wystąpienia na Międzynarodowym Forum Rolniczym na EXPO 2015 w Mediolanie; źródło: IAR/Łukasz Kowalski
- Chcemy aby export produktów rolno-spożywczych pobił w tym roku ubiegłoroczny rekord – dodał minister – chcemy, aby udział tego segmentu w całym naszym eksporcie wzrósł z obecnych 13% do 15% i wszedł na drugie miejsce wyprzedzając przemysł chemiczny.
Podczas trwającej obecnie wystawy światowej EXPO 2015 w Mediolanie odbyło się Międzynarodowe Forum Rolnicze.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki, występując na nim zwrócił uwagę, że Polska 11 lat temu była importerem netto, a teraz jest znacznym eksporterem żywności.
- Zwiększyliśmy jej produkcję o 40%. Obecnie 30% naszej żywności eksportujemy do ponad 170 krajów świata – podkreślił szef polskiego resortu rolnictwa.
- Ziemia rolnicza jest w rękach chłopskich, średnia powierzchnia gospodarstwa to 10 ha. W tych gospodarstwach mamy bioróżnorodność, reżimy jakości, produkcję zgodną z wymogami środowiska oraz z wymogami konsumenckimi. Racjonalnie zainwestowaliśmy w modernizację przemysłu przetwórczego dzięki funduszom Unii Europejskiej. To recepta na nasz sukces. Śmiem powiedzieć, że dzięki dobrze wydanym funduszom unijnym mamy najlepszy na świecie przemysł przetwórczy, o czym najlepiej świadczą wyniki jego eksportu – powiedział minister Sawicki zwracając się do uczestników mediolańskiego forum.
Szef polskiego resortu rolnictwa poruszył również problem marnotrawstwa żywności na świecie.
- Szacuje się, że w krajach trzeciego świata brak przemysłu przetwórczego oraz nowoczesnego przechowalnictwa i chłodni powoduje, że nawet 50% żywności, która zanim trafi na stoły konsumentów jest tracone – podkreślił minister Sawicki.
- Z kolei w bogatych krajach europejskich, poprzez nadmierne zakupy, nawet 30% żywności ląduje w śmietnikach – dodał minister.
- Te dwa aspekty pokazują, w kontekście problemu światowego głodu, jakie działania powinniśmy podejmować aby poprawić los miliardów ludzi głodujących na świecie – zwrócił uwagę polski minister rolnictwa.
W opinii ministra Marka Sawickiego, np. z punktu widzenia bogatych państw europejskich, widziałbym ich rolę w inwestowaniu w przetwórstwo, przechowalnictwo i w nowoczesne chłodnie właśnie w tych krajach trzecich.
Oprócz udziału w Międzynarodowym Forum Rolniczym, które towarzyszy Światowej Wystawie EXPO 2015 w Mediolanie, minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki spotkał się także z dziennikarzami relacjonującymi to najważniejsze wydarzenie w światowym kalendarzu wystaw.
Minister podkreślił, że w ubiegłym roku, pomimo trudnej sytuacji spowodowanej rosyjskim embargiem, nadwyżka eksportu produktów rolno-spożywczych wyniosła 6,6 mld euro.
- W I kwartale bieżącego roku ta nadwyżka wyniosła już 1,7 mld euro, co oznacza 20% wzrost – poinformował minister, dodając, że – to obrazuje ogromny potencjał polskiego przemysłu rolno-spożywczego, ale jednocześnie musimy pamiętać, że sukces nie jest dany raz na zawsze.
Minister Sawicki podkreślił, że polscy przedsiębiorcy muszą nauczyć się współpracować i nie mogą tworzyć sztucznej konkurencji polsko-polskiej na zagranicznych rynkach.
- Trzeba budować, np.: przy pomocy Warszawskiej Giełdy Towarowej platformy sprzedażowe – zaproponował szef polskiego resortu rolnictwa.
Według ministra nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy mogli zaproponować wspólną ofertę międzybranżową – jak chociażby grupy towarów drób, wieprzowina, wołowina.
- Czujemy się bardzo mocni na rynkach Unii Europejskiej, dokąd trafia około 80% naszego eksportu produktów rolno-spożywczych, ale nie możemy zapominać o rynkach bardziej egzotycznych – afrykańskich oraz azjatyckich – powiedział minister.
Dodał, że Światowa wystawa EXPO 2015 w Mediolanie jest doskonałą okazją do tego, aby zaprezentować potencjał polskiego przemysłu rolno-spożywczego i promować polską żywność.
Dziś w Mediolanie rozdawane są zwiedzającym dwa produkty z naszego kraju – rogal świętomarciński i jabłka łąckie. Tygodniowo rozdajemy 700 kilogramów jabłek.
W trakcie dzisiejszego pobytu na wystawie minister Marek Sawicki odbył również spotkania bilateralne z delegacjami Mołdawii i Nowej Zelandii.