Ze względu na wyjątkowo ciepłą wiosnę czereśnie dojrzewają znacznie szybciej niż w ubiegłych latach. Już w najbliższych tygodniach rozpocznie się ich główny zbiór. Jednak wysokie temperatury i następujące po nich deszcze sprawiają, że wzrasta ryzyko powstawania pęknięć, które pogarszają jakość owoców. Czy jest sposób, żeby uniknąć spękań, poprawić kondycję czereśni i uzyskać większy zbiór?
Z powodu pękania i gnicia owoców plantatorzy czereśni każdego roku tracą część zbiorów. Straty są największe w regionach, w których w okresie dojrzewania owoców notowane są znaczne opady deszczu – szczególnie po okresach suszy. Liczne spękania sprawiają, że zbiór przestaje mieć wartość handlową. Jeżeli na owocach widoczne są zasuszone spękania, czereśnie ewentualnie mogą nadawać się do konsumpcji. Natomiast gdy przed zerwaniem czereśni występuje duża wilgotność, przez pęknięcia mogą dostawać się do środka owoców czynniki chorobotwórcze, a następnie rozwijać się choroby – np. pleśń czy gronkowiec szary – co całkowicie dyskwalifikuje zbiór.
W obecnym sezonie obserwujemy znaczne przyspieszenie wegetacji na drzewach owocowych w porównaniu do poprzednich lat. Szacuje się, że zbiory mogą być przyspieszone nawet o dwa tygodnie. Obecnie wczesne odmiany już dojrzewają, a główny zbiór czereśni jest przewidywany w nadchodzących tygodniach. Ze względu na zmienną pogodę w ostatnich dniach oraz prognozowane opady w kolejnych, zagrożenie pękaniem owoców jest wysokie.
Fizjologia, czyli dlaczego owoce czereśni pękają
Żeby lepiej chronić czereśnie przed zagrożeniem, jakim jest pękanie owoców, warto poznać mechanizmy i czynniki, na skutek których dochodzi do powstawania spękań. Ok. 3-4 tygodnie po kwitnieniu skórka owoców przestaje przyrastać na grubość, ale owoce intensywnie powiększają się. Ich objętość wzrasta nawet o 400%. Powierzchnia skórki jest coraz większa, ale też coraz cieńsza i bardziej delikatna. Dlatego ogromnie ważna jest jej elastyczność, która zależy m.in. od stanu kutykuli – woskowej powłoki pokrywającej komórki epidermy. Ta częściowo przenikalna błona chroni owoce przed nadmiernym wnikaniem wody, kurzem, infekcjami grzybowymi itd.
Kiedy owoce dojrzewają, ich kutikula staje się coraz cieńsza i mogą powstawać na niej niewidoczne gołym okiem mikropęknięcia, które ułatwiają wnikanie wody do owocu i zwiększają jego podatność na uszkodzenia. Jeżeli występuje wydłużona ekspozycja na wodę, struktura mikropęknięć pogarsza się i jeszcze więcej wody dostaje się do owocu. W konsekwencji jego miąższ pęcznieje, a skórka pęka.
Zagrożenie: nadmiar wody
Główną przyczyną pękania owoców czereśni jest nadmiar wody występujący podczas ich dojrzewania. Najgroźniejsze są te spękania, które powstają bezpośrednio przed zbiorami. Woda dostaje się do owoców na dwa sposoby: przez szypułkę oraz poprzez skórkę. Pierwszy sposób polega na tym, że pobrana przez korzenie drzewa woda jest transportowana w roślinie głównie do liści, ale nie tylko – i właśnie przez szypułkę trafia do owocu. Dzieje się tak głównie podczas opadów deszczu, które występują po okresie suszy. W takich warunkach ryzyko powstania spękań znacznie wzrasta. Drugi sposób polega na osmotycznym pobieraniu wody poprzez skórkę – tą drogą gromadzone jest ok. 70% zmagazynowanej w owocach wody, a proces jej pobierania zachodzi szybciej niż przez szypułkę. Dopóki stężenie roztworów w owocu i na owocu jest takie samo, nie ma zagrożenia. Jednak gdy ciśnienie soków komórki w owocu wzrasta, powstają małe spękania, które są szczególnie widoczne wokół szypułki.
Oprócz spękania wierzchołkowego występują inne typy uszkodzeń. W przypadku odmian, które mają większą bliznę po słupku kwiatu (mniej elastyczną niż pozostała część skórki), podatność na pęknięcia przy wierzchołku jest znacznie większa. Spękanie podłużne to efekt znacznej absorpcji wody przy ogonku i kontaktu między owocami. Półksiężycowe wynika natomiast z akumulacji wody na powierzchni owocu. Wzmożone boczne pękanie owoców może zachodzić również pod wpływem parcia korzeniowego, czyli wypierania wody przez korzenie do łodyg i liści. Gwiaździste z kolei zależy głównie od odmiany czereśni.
Jak chronić owoce czereśni przed pękaniem?
Aby zapewnić wysoką jakość owoców czereśni, należy przede wszystkim wybierać odmiany cechujące się odpornością na pękanie. Drugi krok to kontrola wilgotności gleby i wilgotności panującej w sadzie. Najlepsze efekty osiąga się dzięki stawianiu osłon przeciwdeszczowych. Kolejnym sposobem zredukowania odsetka spękanych owoców są dodatkowe zabiegi w formie oprysków. Optymalne efekty zapewni preparat, który połączy dwa mechanizmy ochronne – w środku owocu, na skutek wzmocnienia ścian komórkowych, oraz na zewnątrz, poprzez zapobieganie przenikaniu wody z opadu do owoców.
Rozwiązanie: Lecitec
Odpowiedzią na potrzeby plantatorów czereśni jest LECITEC firmy Amagro – pierwszy w Polsce preparat zawierający lecytynę. Lecytyna to fosfolipid, który występuje w komórkach roślinnych i zwierzęcych jako budulec ściany komórkowej. Substancja ta ma bardzo szerokie zastosowanie w przemyśle spożywczym, farmacji, a także w sadownictwie i warzywnictwie – ze względu na wzmacnianie mechanizmów obronnych tkanek oraz właściwości blokujące zdolność grzybów do wniknięcia w ściany komórek roślin. Pozwala to na zwalczanie chorób grzybowych, takich jak mączniak prawdziwy, kędzierzawość liści brzoskwini, alternarioza oraz zaraza ziemniaka.
LECITEC to produkt naturalny, uzyskany z mieszaniny zoptymalizowanych roślinnych fosfoglicerydów, stanowiących jeden ze składników kutykuli oraz błony komórkowej. Preparat zawiera także inne ekstrakty pochodzenia roślinnego. Substancje te są bezpieczne dla środowiska naturalnego i ludzi, a po zabiegu nie występują pozostałości.
– LECITEC jest produktem do wszechstronnego stosowania. Zaczynamy już po zawiązaniu owoców, w celu ograniczenia poparzeń słonecznych. To ciekawy preparat, ponieważ jest używany wraz ze wzrostem czereśni – wyjaśnia Krzysztof Komisarczuk z firmy Amagro. – Gdy owoc wchodzi w fazę wybarwiania, LECITEC wspomaga ten proces. Istotne, że nie powoduje zatrzymania wzrostu, za to chroni przed pękaniem. Lecytyna jest taką warstewką tuż pod skórką owocu. LECITEC dostarcza tę substancję – a dzięki temu skórka jest bardziej elastyczna i lepiej pracuje. W przypadku mikropęknięć LECITEC „zalewa” je i nie ma na owocach uszkodzeń.
Aplikacja preparatu lecytynowego wzmacnia i uelastycznia ściany komórkowe roślin i owoców, nadaje im sprężystość oraz zapobiega zaburzeniom fizjopatycznym, np. uszkodzeniom skórki. Przeprowadzenie zabiegu przyczynia się do redukcji pęknięć i uszkodzeń spowodowanych warunkami atmosferycznymi, np. nadmiernymi opadami deszczu. Ponadto, stabilizując warstwę ochronną, preparat zamyka drogę wejścia i utrudnia rozwój chorobotwórczych patogenów (np. mączniak, kędzierzawość, alternarioza). Kolejną istotną właściwością jest przyspieszenie i wyrównanie zbiorów. LECITEC pozwala na uzyskanie owoców wysokiej jakości, charakteryzujących się doskonałym wybarwieniem i jędrnością. Stanowi także naturalny przeciwutleniacz, który poprawia właściwości przechowalnicze i wydłuża okres przydatności zebranych owoców do sprzedaży.
Z doświadczenia sadowników
– W tym roku rzeczywiście przebieg pogody jest niesamowity. Ostatnie 3-4 dni deszczu spowodowały, że wielu w sadowników ma problemy z pękaniem owoców – ocenia Krzysztof Komisarczuk. – Sadownicy pytają, jak stosować LECITEC. Znają ten produkt z poprzednich lat i potwierdzają, że rzeczywiście zapobiegał pękaniu i przyspieszył dojrzewanie o ok. 4-5 dni. Po zerwaniu czereśnia przechowywana w wyższych temperaturach praktycznie nie niszczyła się, zachowywała świeżość. LECITEC powodował, że owoc nie tracił wody, a dzięki temu była uzyskiwana większa waga i lepsza jakość owoców.
Jerzy Strugała, sadownik z Malic w gminie Obrazów, tak opowiadao swoich obserwacjach i doświadczeniach: – Pękanie czereśni jest zmorą producentów, nie ma takiej odmiany czereśni, która by nie pękała. Są mniej wrażliwe i bardziej wrażliwe na spękanie, ja staram się sadzić najmniej podatne. Ale mimo wszystko, gdy jest parcie korzeniowe, nie ma szans na uchronienie się przed tym. W ubiegłym roku sadownik stosował zabiegi z wykorzystaniem preparatów MEGAFOL oraz LECITEC – i podkreśla, że w warunkach bardzo dużej wilgotności po kilkudniowych opadach ochroniło to pęknięte owoce przed infekcjami i gniciem.
Również Jan Podos, który prowadzi gospodarstwo sadownicze w Stopnicy koło Buska-Zdroju, sięgnął w ubiegłym roku po środki poprawiające kondycję czereśni: – Robiłem po trzy opryski preparatem MEGAFOL i LECITEC. Po zastosowaniu tych dwóch produktów liście były większe, owoce jędrniejsze, mniej podatne na odgniecenia. Stosowałem LECITEC przeciwko pękaniu i pęknięcia były sporadyczne. Ale zauważyłem, że średnica owoców była większa. Sadownik oszacował, że dzięki stosowanym zabiegom różnica zbioru z hektara wynosiła ok. 1,8 t.
Jan Podos zwrócił uwagę na jeszcze jedną kwestię: – Ludzie się spieszą, żeby zerwać czereśnie, bo cena będzie wyższa. Nie warto się spieszyć z obawy, że czereśnie oblecą i popękają. Jeśli mamy zabezpieczony owoc przed pękaniem, jest on dojrzały, a skórka świecąca i gruba. Opóźniając zbiór nawet o dwa tygodnie, zyskujemy, bo w tym czasie masa owoców zwiększy się o 30%. To zrekompensuje nakłady i wydłuży czas zbioru. Najważniejsza dla mnie jest wielkość i jędrność owocu – dodaje producent. – W ostatnim sezonie trzymałem czereśnie trzy tygodnie w chłodni, w temperaturze ok. 0 stopni. Przez to, że były dłużej na drzewie, to zyskały jędrność, twardość, a przede wszystkim masę. Owoce były ciemne, nawet te zerwane w środku korony drzew.
Jak stosować LECITEC?
Preparat LECITEC stosuje się w stężeniu 0,3-0,5%, tj. 0,3-0,5 l na 100 l wody. Zalecane są 2-3 zabiegi w sezonie. – Radzimy zastosować LECITEC w stężeniu 0,3-0,5% przed spodziewanym deszczem – mówi Waldemar Łuczak z firmy Amagro. – Zabieg nie działa interwencyjnie, powinien być więc wykonany przed deszczem, a później, w zależności od przebiegu pogody, co 7-10 dni aż do zbioru. Jeżeli po pierwszym deszczu czereśnie jeszcze nie popękały, można również zastosować produkt przed kolejnymi opadami. Ściana komórkowa owoców się wzmocni, wilgoć nie wchłonie się do owocu, a co za tym idzie – czereśnie nie popękają.
Jak podaje producent, LECITEC można mieszać z większością środków stosowanych w sadownictwie, jednak zaleca się przeprowadzenie próby, aby otrzymać jednorodną ciecz roboczą i uniknąć wytrącania się składników roztworu.
Więcej informacji na stronie: www.amagro.pl