W dniu 17 maja 2021 r. Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych na wniosek Dolnośląskiej Izby Rolniczej wystąpił do Wiceprezesa Rady Ministra, Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii J. Gowina w sprawie planowanego wprowadzenia dodatkowej opłaty pobieranej przy zakupie olejów w postaci zwrotnej kaucji, co wzbudza duże zaniepokojenie wśród rolników.
W sytuacji ustanowienia kaucji w wysokości od 4,50 do 10 zł, która będzie pobierana od każdego litra przy zakupie oleju, a zwracana w punkcie sprzedaży, wymiany smarów lub w warsztacie - tylko w sytuacji, jeśli użytkownik w ściśle określonym czasie od daty zakupu odda taką samą ilość zużytego oleju, z drugiej strony, jeżeli ten czas minie, to kaucja by przepadała. Spowoduje to wzrost cen olejów w granicach od 10% do nawet 30%. Z posiadanych informacji wynika również, że opłata ta nie dotyczyłaby warsztatów i serwisów, a jedynie odbiorców indywidualnych (w tym również rolników), którzy będą samodzielnie wymieniać olej (co jest to normą w gospodarstwach rolnych).
Wiadomym jest, że olej w pracującym silniku się zużywa i jego ilość musi być uzupełniana. Ponadto nie można przewidzieć awarii np. w postaci pęknięć przewodów, co przy pompach dużej mocy może spowodować spory wyciek. W ciągniku rolniczym samego oleju silnikowego może być kilkanaście litrów, a przecież jest w nim jeszcze przekładnia skrzyni biegów i cały układ hydrauliczny, gdzie ilość używanych olejów mierzy się w dziesiątkach litrów. Niejednokrotnie bywa tak, że przeglądy w ciągnikach rolniczych wiążą się potrzebą dokonania wymiany olejów dwa lub więcej razy rocznie. W takich przypadkach rolnicy nie będą mogli spełnić warunków koniecznych do zwrotu pobranej kaucji. Wówczas kaucja przepadnie bezpowrotnie i będzie to dodatkowy koszt w gospodarstwie rolnym.
Dlatego wnosimy o przeanalizowanie przedstawionych przez nas postulatów i przygotowanie odpowiednich przepisów, które nie generowałyby dodatkowych kosztów związanych z prowadzeniem produkcji rolniczej.
- Jan Marciszewski