Zarząd Główny Polskiego Związku łowieckiego poinformował na swojej stronie internetowej o wymierzaniu kołom łowieckim przez organy Inspekcji Weterynaryjnej kar pieniężnych za niewykonanie odstrzału sanitarnego w dzierżawionych obwodach łowieckich w ilości wynikającej z wydawanych przez wojewodów rozporządzeń ustalających dla poszczególnych obwodów ilości dzików do odstrzału sanitarnego.
Ustalenie właściwej wykładni prawnej w tym zakresie jest niezwykle ważne. Zdaniem wielkopolskiego samorządu rolniczego, w obliczu znaczącego zwiększenia odstrzału sanitarnego w Wielkopolsce w tym łowieckim sezonie gospodarczym, przyjęta interpretacja Inspekcji Weterynaryjnej może skutkować wysokimi karami finansowymi dla kół łowieckich. A jak wiadomo większość dzierżawców obwodów łowieckich boryka się z problemami związanymi między innymi z bardzo niskimi cenami skupu dziczyzny, brakiem przychodów z polowań komercyjnych oraz koniecznością wypłat coraz wyższych odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzynę łowną w płodach i uprawach rolnych. Wielkopolska Izba Rolnicza wystąpiła do Głównego Lekarza Weterynarii wspierając Koła Łowieckie i Zarządy Okręgowe PZŁ z terenu wielkopolski. W piśmie wskazywaliśmy na współpracę i zrozumienie wzajemnych problemów, pomimo odmiennych często interesów, gdyż do naszych wspólnych, priorytetowych działań należy walka z Afrykańskim Pomorem Świń. W dokumencie tym podnosiliśmy wyżej wymienione kwestie związane z dochodami i stratami kół, a także dostępność chłodni, czy też utylizacji tusz pozyskanych dzików.
Jak informuje Polski Związek Łowiecki decyzja Inspekcji Weterynaryjnej opiera się na tezie stanowiącej, iż „kto, wbrew wydanym w celu zwalczania choroby zakaźnej zwierząt lub zapobiegania takiej chorobie nakazom, zakazom lub ograniczeniom, o których mowa w art. 45 ust. 1 pkt 8 i art. 46 ust. 3 pkt 8 powołanej ustawy, będąc dzierżawcą lub zarządcą obwodu łowieckiego, nie prowadzi odstrzału sanitarnego zwierząt wolno żyjących (dzikich) na określonym obszarze, podlega karze pieniężnej w wysokości od 0,25 do 1,3 kwoty przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej za rok poprzedzający, ogłaszanej przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.”
Zdaniem Zarządu Głównego przedawniona interpretacja przepisów jest błędna. Zgodnie z uzyskaną analizą prawną wydanych przez powiatowych i wojewódzkich lekarzy weterynarii „przepis ten, jako sankcyjny, wymaga precyzyjnej wykładni znamiona „nie prowadzi”. W ocenie prawnej Zarządu Głównego nie prowadzenie odstrzału oznacza takie zaniechanie prawnego obowiązku, które polega albo na niewykonywaniu odstrzału sanitarnego w ogóle, albo też na niewykonywaniu go w sposób należyty. Znamieniem czynu z art. 85aa ust. 1 pkt 18 powołanej ustawy nie jest natomiast nieosiągnięcie ustalonych przez organy administracji ilości zwierząt przeznaczonych do odstrzału sanitarnego. Tym samym niewykonanie odstrzału dzików w ilości wskazanej w rozporządzeniu wojewody dla danego obwodu łowieckiego we wskazanym przez wojewodę terminie nie jest równoznaczne z niewykonywaniem odstrzału w rozumieniu powołanego przepisu.”
Zarząd Główny stoi na stanowisku, że organy Inspekcji Weterynaryjnej winny wykazać, i przede wszystkim udowodnić, że odstrzał nie był prowadzony bądź też prowadzony był nienależycie. Samo nieosiągnięcie narzuconych limitów odstrzału nie stanowi domniemania nieprowadzenia bądź nienależytego prowadzenia odstrzałów. Takie domniemanie nie wynika bowiem ani z treści przepisu, ani też nie ma charakteru domniemania faktycznego.
W informacji wskazano, że Inspekcja powinna każdorazowo ustalić działania podejmowane przez dzierżawcę, w tym ilości wyjść myśliwych w łowisko w celu realizacji odstrzału sanitarnego, dane o ilości dzików wynikające z inwentaryzacji oraz planów łowieckich, a także dane o ilości i wymiarze szkód łowieckich za okres objęty odstrzałem sanitarnym, jak dane za okresy wcześniejsze. Analiza tych danych doprowadzi do informacji czy na terenie danego obwodu dziki w ogóle bytują na stałe czy też migrują do obwodów sąsiednich oraz pozwolą na ocenę rzeczywistej ilości dzików w obwodzie.
PZŁ wskazuje również, że „przeprowadzenie powyższych ustaleń obciąża organy Inspekcji. Obliguje je do tego szereg przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, w tym m.in. art. 7 i 77 § 1 k.p.a. nakazujący organom administracji dokładne wyjaśnienie stanu faktycznego sprawy i przeprowadzenie wszystkich niezbędnych dowodów, art. 80 k.p.a. nakazujący rzetelną ocenę zebranych w sprawie dowodów, a także art. 81a k.p.a. nakazujący rozstrzyganie na korzyść dzierżawców obwodów łowieckich wszystkich wątpliwości co do realnej możliwości wykonania odstrzału danej ilości dzików w narzuconym przez organy administracji terminie.”
W przypadku wszczęcia postępowania przez powiatowego lekarza weterynarii w tej sprawie, Zarząd Główny PZŁ zaleca złożenie wniosku o przeprowadzenie dowodów wraz z niezbędną dokumentacją, jak na przykład książki ewidencji pobytu na polowaniu indywidualnym, czy coroczne inwentaryzacje oraz pisemne wyjaśnienia zarządu koła. Jeżeli jednak mimo złożonych dowodów lekarz weterynarii wyda decyzję o nałożeniu kary za nieosiągnięcie ilości dzików przewidzianych do ostrzału PZŁ sugeruje odwołanie się do wojewódzkiego lekarza weterynarii, zaś później w razie niekorzystnego dla koła rozpatrzenia odwołania należy złożyć skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Barbara Idczak
Źródło: www.pzlow.pl
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/