Czy traktory sprawdzone w trudnych warunkach pól ryżowych podbiją serca polskich rolników?
W Polsce w ubiegłym roku sprzedano tysięczny ciągnik Kuboty. To udział w rynku na poziomie około 2%. Ale wkrótce może się to diametralnie zmienić. Ciągniki japońskiej marki Kubota do tej pory sprzedawane były w Polsce przez niezależnego importera – firmę Marubeni Machinery. Na targach Bednary Agro Show, na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej, wysocy rangą przedstawiciele japońskiego koncernu Kubota Corporation poinformowali, że od 1 listopada otwierają swoje przedstawicielstwo w Warszawie. Tym samym przejmują dystrybucję ciągników rolniczych i maszyn komunalnych marki Kubota w Polsce.
Shinichi Yamada (z lewej), Prezes Kubota Deutschland oraz Ryo Tsujiyama, General Manager Działu Sprzedaży Ciągników i Maszyn Użytkowych koncernu Kubota Corporation.
Fot. Jacek Suchorzebski
Japończycy świetnie zdają sobie sprawę, że Polska jest teraz czwartym europejskim odbiorcą traktorów. – Jesteśmy bardzo podekscytowani, bo widzimy wysoki potencjał polskiego rynku – tłumaczył w Bednarach Ryo Tsujiyama, General Manager Działu Sprzedaży Ciągników Rolniczych i Maszyn Użytkowych koncernu Kubota Corporation. – Naszym polskim klientom będziemy dostarczać maszyny o odpowiedniej mocy i bardzo wysokiej jakości – zapewniał.
Firma zamierza przede wszystkim zająć się segmentem rynku ciągników o mocy do 150 KM, a japońskie maszyny będą trafiały do Polski poprzez oddział Kuboty w Niemczech.
Jak wyjaśnił Maciej Rujner, dyrektor zarządzający marki w Polsce, nadchodzące zmiany będą miały charakter ewolucyjny. Podkreślił, że klienci marki Kubota mogą spać spokojnie. Choć formalnie zmienia się dystrybutor, to osoby odpowiedzialne za markę w Polsce pozostaną te same. Nie zmienią się nawet numery telefonów. Dalszy rozwój sprzedaży oparty będzie na istniejącej już sieci dealerskiej. Każdy dotychczasowy dealer wciąż będzie dostarczał maszyny i części zamienne.
JS