Głównym źródłem energii wykorzystywanym przez gospodarstwa rolne jest prąd. Jak wynika z badania „Energia elektryczna w gospodarstwie” przeprowadzonego przez Martin & Jacob na zlecenie Banku BNP Paribas - jeżeli prąd podrożeje, rolnicy będą skłonni rozważyć alternatywne źródła energii.
Dominującym źródłem energii elektrycznej w gospodarstwach rolnych pozostaje prąd elektryczny (88,7 proc.). Opłaty za prąd są również najczęściej wskazywane przez rolników jako najmocniej obciążające budżet spośród wszystkich wykorzystywanych źródeł energii. Z węgla korzysta niespełna 60 proc. gospodarstw. Z gazu mniej niż połowa (45,2 proc.), a z drewna tylko 19,9 proc.
Istotna część kosztów produkcji
Energia elektryczna to najczęściej do 20 proc. całkowitych kosztów produkcji rolnej, udział uzależniony jest od wielkości i rodzaju produkcji. W co trzecim gospodarstwie udział energii w kosztach produkcji mieści się w przedziale od 10 do 20 proc. – Opłaty za prąd już dziś zajmują istotną pozycję na liście kosztów każdego gospodarstwa rolnego - ocenia Maciej Piskorski, dyrektor Departamentu Produktów Agro w Banku BNP Paribas. – Zarówno jako koszt gospodarstwa domowego, jak i koszt produkcji rolnej. Warto również dodać, że dopiero ostatnie dyskusje związane z podwyżką cen prądu zmobilizowały rolników do analizy udziału tej kwoty w całości kosztów produkcji – podkreśla Maciej Piskorski.
Wzrost cen energii elektrycznej może spowodować zwrot w kierunku OZE
W przypadku podwyżki cen energii elektrycznej, niemal 65 proc. rolników rozważyłoby zainwestowanie w alternatywne źródła energii. Podwyżka cen musiałaby jednak uzasadniać rachunek ekonomiczny. Przy ponad 10-cio procentowym wzroście cen, możliwość taką rozważałoby 29,4 proc. rolników. Jeżeli prąd podrożałby o 21–40 proc. – alternatywnym źródłom energii z uwagą przyjrzałoby się już 48 proc. badanych.
Warunek to odpowiednie finansowanie
Zdaniem 62,3 proc. badanych - do podjęcia inwestycji w OZE skłoniłby ich program wsparcia w postaci dotacji lub dofinansowania. - Rolnicy w większości przypadków oczekują wsparcia finansowego takiej inwestycji w postaci programu lub zwykłego dofinansowania. Zdają sobie jednocześnie sprawę z kosztów jakie generuje taka inwestycja. Na obniżenie kosztów instalacji oczekuje bowiem grupa dwukrotnie mniejsza, niż grupa oczekująca dofinansowania. Ponadto, to dobry moment, aby rozmawiać o takich rozwiązaniach w kontekście nowego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, czy pomocy krajowej – dodaje Maciej Piskorski.
Najchętniej widziana fotowoltaika
Ponad połowa rolników deklarujących zainteresowanie inwestycjami w odnawialne źródła energii (55,2 proc.) najchętniej zainstalowałaby system paneli fotowoltaicznych. Względnym zainteresowaniem (16 proc. badanych) cieszą się jeszcze kolektory słoneczne. Pozostałe rozwiązania są wskazywane znacznie rzadziej.
Czyste powietrze jest ważne, ale nie aż tak by dodatkowo za to płacić
58,6 proc. badanych rolników deklaruje, że unikanie zanieczyszczeń powietrza i korzystanie z alternatywnych źródeł energii jest istotne, lecz nie na tyle by sami byli gotowi ponosić dodatkowe koszty. Tylko 13,5-procentowa grupa rolników jest skłonna zaakceptować wyższy koszt energii z alternatywnych źródeł. Pokazuje to, jak wiele w zrozumieniu problemu zanieczyszczonego powietrza i konsekwencji tego zjawiska musi zostać jeszcze zrobione.
O badaniu
Badanie zostało przeprowadzone między 14 lutego a 16 marca 2019 roku, na losowej próbie użytkowników portali rolniczych, metodą CAWI, w oparciu o model Real Time Sampling (RTS). Reprezentatywność, ze względu na areałową klasę wielkości gospodarstwa, uzyskano dzięki zastosowaniu wagi analitycznej uwzględniającej 4 kategorie powierzchniowe. Próba wyniosła 265 ankiet.