Do 9 stycznia 2013 roku środki otrzymało zaledwie 24% beneficjentów. Od 3 grudnia wypłaca je Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W poprzednich latach pod koniec lutego pieniądze na swoich kontach miało już około 90% wnioskodawców. W grudniu minister rolnictwa Stanisław Kalemba zapowiadał, że wypłata dopłat może być wstrzymana.
- Wiadomo, że na koniec roku liczy się sprawa długu publicznego w stosunku do PKB, którego przekroczenie stanowi też ograniczenia, cięcia budżetowe itd. Minister finansów Rostowski, analizując tę sytuację, na koniec roku chce tak to wyliczyć, żeby ten dług był najmniejszy – tłumaczył wówczas.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wyjaśnia „Wieściom Rolniczym”, że pieniądze na wypłatę dopłat otrzymuje z Ministerstwa Finansów. Agencja dziennie może zrealizować trzysta tysięcy wypłat. Do tej pory (pierwszy tydzień stycznia) na 1,36 miliona rolników, którzy złożyli wnioski, pieniądze otrzymało 331.000 beneficjentów. Do końca stycznia dopłaty ma otrzymać 42% uprawnionych rolników.
Termin wypłat dopłat bezpośrednich mija w czerwcu. Od 2012 roku ARiMR nie wysyła decyzji o przyznaniu dopłat bezpośrednich, tak, jak to miało miejsce w poprzednich latach. Pisma mogą dostać tylko ci rolnicy, u których odbywały się kontrole lub mieli jakieś błędy we wnioskach. Decyzję może otrzymać również beneficjent, który zażąda jej doręczenia.
(abi)