Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi planuje zmiany w Ustawie o grupach producentów rolnych i ich związkach. Projekt tych zmian został właśnie opublikowany w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów i można go znaleźć pod tym linkiem.
Zmiana, która nas bardzo niepokoi ma polegać na zmniejszeniu obowiązkowego poziomu wielkości wyprodukowanych przez członka grupy producentów rolnych produktów lub grupy produktów, ze względu na które grupa została utworzona, jaka musi zostać sprzedana do grupy, z co najmniej 80% do co najmniej 60% przy jednoczesnym objęciu tym obowiązkiem co najmniej 90% producentów zrzeszonych w grupie (zamiast 100% które obowiązują obecnie).
Wprowadzenie takiej zmiany stawia sensowność zakładania grupy przez rolników pod dużym znakiem zapytania. Po co tworzyć grupę, jeśli jej członkowie będą mogli dużą część swojej produkcji sprzedawać poza grupą. Przecież ideą współpracy rolników na rynku ma być koncentracja podaży i wzrost siły negocjacyjnej producentów rolnych, którzy działają razem i oferują wspólnie standardowe produkty. Sukces rolników z krajów Europy Zachodniej opiera się na silnych grupach producenckich, których członkowie są lojalni w stosunku do swoich organizacji i swoje produkty sprzedają wyłącznie poprzez grupy, do których należą. Wprowadzenie proponowanych zmian znacząco osłabi i tak niezbyt mocne, istniejące i nowozakładane grupy, zachęci rolników do sprzedawania poza grupą oraz pozbawi te grupy środków finansowych pochodzących z obrotu oraz z dotacji. Co więcej wytworzy się sytuacja konkurowania rolnika z grupą, której jest członkiem o ten sam rynek zbytu.
Co w takiej sytuacji będą mogły zrobić Zarządy istniejących grup? W wielu przypadkach oznaczać to będzie postawienie takich firm w stan upadłości ze względu na spadek obrotów i wiarygodności rynkowej. Nie rozumiemy, jakie intencje przyświecają Ministerstwu w projektowaniu takich zmian. Stoi to w sprzeczności z częstymi wypowiedziami Pana Ministra Ardanowskiego o słabości współpracy gospodarczej rolników w Polsce oraz o konieczności wzmacniania pozycji rolnika w łańcuchu spożywczym. Taka zmiana oznaczy cofanie organizacji rynku rolnego o kilkanaście lat wstecz. Projekt zmian w ustawie ma być procedowany na jesień tego roku i mamy nadzieję, że między innymi w wyniku naszych interwencji Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wycofa się z tej szkodliwej dla przyszłości gospodarczych organizacji rolniczych zmiany.
Andrzej Przepióra
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/