Skaryszewskie Wstępy to kilkusetletnia tradycja jarmarków końskich. Organizowane za zgodą króla Władysława IV w każdy pierwszy wstępny poniedziałek po Środzie Popielcowej. Trwają od 1633 r.
Jak co roku (z wyjątkiem sytuacji nadzwyczajnych) i tym razem jarmark odwiedziło tysiące ludzi, którzy mogli nie tylko podziwiać prezentowane konie ale także mieli okazję dokonać zakupów szerokiej gamy produktów oferowanych przez artystów ludowych, rzemieślników i kupców przybyłych z całego kraju. Fani muzyki ludowej a także i tańca na pewno nie mieli powodów do narzekań.
Na największy szacunek zasługują od kilku lat podejmowane przez organizatorów działania na rzecz dobrostanu prezentowanych i sprzedawanych zwierząt. Po raz kolejny nie były wystawiane konie przeznaczone na rzeź. Zwierzęta już od pewnego czasu przebywają w przestrzennych i schludnych wiatach a nad wszystkim czuwają służby weterynaryjne. Niewątpliwie jest to właściwy kierunek bo przecież większość społeczeństwa chce oglądać i podziwiać te piękne i mądre zwierzęta. Przywołując słowa Honoriusza Balzaca koń w galopie obok kobiety w tańcu i fregaty pod pełnymi żaglami to przykład prawdziwego piękna.
Podczas dwudniowego jarmarku najwięcej transakcji odbywa się w poniedziałek. W tym roku liczba oferowanych zwierząt wyniosła ok. 200 szt.