W sobotę 9 kwietnia br. w Szkole Podstawowej im. Ludwika Szymoniaka w Sobótce (gmina Ostrów Wielkopolski) odbyła się konferencja pt. „Współpraca rolników na wielkopolskiej wsi – rola i znaczenie spółdzielczości”. Organizatorem konferencji była Wielkopolska Izba Rolnicza oraz Regionalny Związek Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych w Kaliszu. Patronat honorowy nad tym wydarzeniem objął Wiceprezes Rady Ministrów Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi - Henryk Kowalczyk. Konferencja „Współpraca rolników na wielkopolskiej wsi - rola i znaczenie spółdzielczości” miała na celu przyjrzenie się obecnej roli organizacji rolniczych i ich oddziaływania na rolnictwo i obszary wiejskie. Tematyka spotkania koncentrowała się wokół aktualnie obowiązujących rozwiązań prawnych, dotyczących działalności spółdzielni i organizacji rolniczych z uwzględnieniem kontekstu historycznego zrzeszania się rolników w Wielkopolsce.
Pierwszym z prelegentów była pani Irena Frąszczak – Prezes Regionalnego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych w Kaliszu, która przedstawiła referat okolicznościowy z okazji Jubileuszu 160-lecia Kółka Rolniczego w Sobótce. Pani Irena w swoim wystąpieniu zwróciła uwagę, iż kółka rolnicze od momentu powstania zawsze napotykały trudności i musiały szukać możliwości do działania. Prezes Regionalnego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych wskazała, że w pojedynkę rolnikowi bardzo ciężko jest coś osiągnąć, należy budować organizacje i wspólnie działać, gdyż są ludzie, którzy takiej współpracy potrzebują. Pani Prezes dodała, że Koła Gospodyń Wiejskich były, są i nadal będą, a to jaką będą miały formę jest sprawą drugorzędną. Dla Pani Ireny Frąszczak nie jest ważne, że czy KGW jest przy kółku rolniczym, czy jest stowarzyszeniem, gdyż jest to tylko forma prawna. Najważniejsza jest działalność, scalanie, integracja społeczeństwa oraz to, że potrafią one działać dla dobra ogółu. Na koniec wystąpienia skierowała serdeczne podziękowania dla Wielkopolskiej Izby Rolniczej, która od początku swojego istnienia cały czas bardzo dobrze współpracuje z kółkami i organizacjami rolniczymi.
Kolejnym prelegentem podczas konferencji był Tadeusz Panowicz – regionalista, nauczyciel, bibliofil i pasjonat historii, który omówił działania podejmowane na rzecz współpracy między rolnikami i organizacjami rolniczym. Pan Panowicz podkreślał, jak ważne jest dokumentowanie historii, w tym historii dotyczącej współpracy rolników. Poprzez dokumentowanie wydarzeń i doświadczeń historycznych następuje przekazywanie dorobku społeczno-gospodarczego kolejnym pokoleniom. Źródeł wiedzy historycznej należy poszukiwać wszędzie, łącznie ze strychami wiejskich domów. Ważne jest, aby młode pokolenia czerpały z historii dobre doświadczenia i uczyły się na błędach poprzedników.
Następnie Piotr Walkowski – Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej omówił możliwość oddziaływania organizacji rolniczych na wielofunkcyjny rozwój wsi oraz odniósł się do roli organizacji rolniczych w reprezentowaniu interesów wsi i rolnictwa. Na ziemiach wielkopolskich, przez blisko 70 lat – od początku XIX wieku do 1873r., trwało uwłaszczenie chłopów, wtedy właśnie powstał klimat do tworzenia grup spółdzielczych. Działanie w ramach współpracy dają większe możliwości i jest to podstawa jednoczenia się w osiągnieciu określonych celów. Połowa XIX wieku to czas, w którym powstawało dużo różnego rodzaju organizacji rolniczych, które opierały się na współdziałaniu.
Piotr Walkowski omówił pokrótce etapy rozwoju spółdzielczości rolniczej. Prezes WIR zwrócił uwagę, że rolnik od zawsze był najsłabszym ogniwem gospodarki, w tym szczególnie łańcucha spożywczego, a tereny wiejskie rozwijały się znacznie wolniej od miast i aglomeracji. Te czynniki powodowały konieczność organizowania się rolników i mieszkańców wsi w różne formy współpracy. Okres zaborów a następnie XX - lecie międzywojenne, szczególnie na ziemiach Polski Zachodniej, zaowocowały rozkwitem kółek rolniczych, spółdzielni, banków spółdzielczych czy kół gospodyń wiejskich. Te formy pozwalały na rozwój rolnictwa i przedsiębiorczości wiejskiej oraz poprawę jakości życia na terenach wiejskich. Niestety II Wojna Światowa a następnie rządy komunistyczne zahamowały ten rozwój i uczyniły z istniejących i nowych organizacji rolników pas transmisyjny rządów komunistycznych na tereny wiejskie. Nastąpiła centralizacja kółek rolniczych oraz spółdzielni rolniczych, która na wiele kolejnych lat zniechęciła rolników do współpracy. Transformacja ustrojowa i wejście Polski do UE to kolejny etap rozwoju współpracy rolników w oparciu o fundusze unijne. W tym okresie powstaje wiele grup producentów rolnych, które korzystają z dotacji. Niestety wiele z nich, po zakończeniu 5-letniego finansowania, zrezygnowało z dalszej działalności. Finansowanie rozwoju obszarów wiejskich odbywa się poprzez inicjatywę Leader. Ten okres to konsolidacja spółdzielczości mleczarskiej wokół największych firm, co pozwoliło na zachowanie kontroli polskich rolników w tym sektorze rolnictwa. Rynek owoców i warzyw zostaje zorganizowany poprzez uznane grupy producenckie. Konsolidują się banki spółdzielcze, które pozostają ważnymi graczami na rynku usług finansowych dla rolników i mieszkańców wsi. Z drugiej strony następuje kompletna marginalizacja kółek rolniczych czy gminnych spółdzielni SCH. Zaopatrzenie rolników w środki produkcji oraz skup płodów zostają sprywatyzowane przez pośredników i globalne korporacje, co fatalnie odbija się na sile przetargowej rolników i ich finansach. Przyczyny, które legły u podstawy organizowania się rolników pozostają niezmienne. W przyszłości trudno sobie wyobrazić poprawę pozycji konkurencyjnej rolnika na rynku bez współpracy rolników. Istniejące obecnie oraz nowe grupy powinny podjąć współpracę na poziomie regionalnym i krajowym. Biorąc pod uwagę złe doświadczenia z okresu PRL-u będzie to jednak duże wyzwanie.
Na koniec swojej prelekcji Prezes Piotr Walkowski przypomniał uczestnikom, że na ziemi ostrowskiej w ostatnich latach mieliśmy osoby, które łączyły środowisko rolnicze. Wskazał, że bardzo dobra współpraca Wielkopolskiej Izby Rolniczej z kółkami rolniczymi w regionie kaliskim to zasługa m.in. śp. Posła na Sejm RP Józefa Gruszki – który łączył środowiska i wspierał wzmocnienie pozycji izb rolniczych.
Kolejnym prelegentem w ramach konferencji był Andrzej Grzyb – Poseł na Sejm RP, który omówił nowe pola działania dla organizacji rolniczych oraz przyszłość spółdzielczości w UE.
Na początku swojego wystąpienia Poseł przypomniał o międzynarodowym dniu spółdzielczości, który przypada każdego roku 1 lipca. Święto to jednoczy ludzi na całym świecie. W skali świata ze spółdzielczością związanych jest miliard ludzi – są albo członkami spółdzielni, albo ich pracownikami, albo też udziałowcami tych spółdzielni, świadczy to o tym, że ta równościowa forma współpracy gospodarczej jest dla ludzi ważna. Konieczność funkcjonowania spółdzielczości w szczególności ujawnia się w czasach kryzysu. Pokazuje on wtedy jak sama organizacja ludzi, którzy mają niewielkie kapitały, może przynieść im pozytywne profity.
Rolę bankowości spółdzielczej omówił Jan Grzesiek – Prezes Banku Spółdzielczego w Jarocinie. Prezes BS wskazał, że bankowość przeszła niesamowitą transformację, zwłaszcza bankowość spółdzielcza. Banki Spółdzielcze stają się obecnie również bankami uniwersalnymi posiadającymi szeroką ofertę. Bankowość spółdzielcza, poprzez uruchamianie środków finansowych, daje możliwości rozwoju gospodarki, rolnictwa i polskiej wsi. Prezes dodał, że banki spółdzielcze są własnością polskich właścicieli i polskiego kapitału, to powoduje, że spółdzielczość ma sens i ma wielką rolę do spełnienia.
Temat dotyczący ubezpieczeń wzajemnych przybliżył Filip Cichy z Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW”. 16 marca 1992 roku Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych TUW wystawiło pierwszą polisę ubezpieczeniową, co oznacza, że w tym roku TUW obchodzi jubileusz 30-lecia działalności na ziemiach polskich. To pierwsze towarzystwo, jakie podjęło się udanej próby przywrócenia zakazanych po wojnie ubezpieczeń wzajemnych. Podstawowym zadaniem Towarzystwa jest realizowanie misji, jaka wynika z istoty wzajemności – działanie nie dla zysku, czyli działanie „non profit”. Filip Cichy wskazał, że Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych posiadają szeroką sieć placówek oraz mają bardzo konkurencyjną i szeroką ofertę ubezpieczeniową.
Ostatnim prelegentem podczas konferencji była Katarzyna Zawada, która omówiła działalność Kół Gospodyń Wiejskich w świetle ustawy z dnia 9 listopada 2018 r. Koła Gospodyń Wiejskich, jako dobrowolne, samorządne i niezależne kobiece organizacje społeczno-zawodowe, działają już od 1877 roku i do dnia dzisiejszego cieszą się dużym uznaniem wśród mieszkanek wsi. I chociaż przez te wszystkie lata zmienił się wizerunek typowej gospodyni wiejskiej, członkinie tych organizacji nie zapominają o realizacji tradycyjnych działań na rzecz aktywizacji środowiska wiejskiego. Pierwsze na ziemiach polskich koło gospodyń wiejskich założyła w 1877 roku we wsi Janisławice działaczka socjalistyczna Filipina Płaskowicka, aczkolwiek podobna organizacja pod nazwą „Towarzystwo Gospodyń” działało już od 1866 roku we wsi Piaseczno na Pomorzu Gdańskim. Dopiero pół wieku później, tj. w 1918 r. organizacje kobiet wiejskich w Polsce przyjęły wspólną nazwę: „Koło Gospodyń Wiejskich”. Od 29 listopada 2018 r. podstawą prawną działania kół gospodyń wiejskich jest ustawa o kołach gospodyń wiejskich. Na jej podstawie koło ma osobowość prawną i podlega wpisowi do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich. Wpisu dokonuje Prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Koło działa na podstawie statutu. Na terenie jednej wsi może działać tylko jedno koło. Ustawa gwarantuje kołom możliwość otrzymania pomocy finansowej, zwolnienie z podatku dochodowego oraz VAT, możliwość prowadzenia uproszczonej ewidencji przychodów i kosztów (UEPiK), możliwość prowadzenia działalności gospodarczej oraz opiekę Pełnomocnika ARiMR do spraw Kół Gospodyń Wiejskich w biurach powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Opracowanie: Biuro WIR
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/