W odpowiedzi na przekazany projekt ustawy o zmianie ustawy o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego oraz niektórych innych ustaw, 20 listopada 2017 r. Zarząd KRIR przekazał swoje uwagi.
Samorząd rolniczy wyraził obawy co do wprowadzenia od 2018 roku obowiązkowego składania wniosków o przyznanie płatności bezpośrednich i płatności niezwiązanej do tytoniu, wniosków o wypłatę tych płatności wyłącznie w formie elektronicznej, nawet przy pozostawieniu możliwości dla nielicznych rolników składania wniosków w wersji papierowej. Teoretycznie propozycja ta jest bardzo dobra, jednak w związku z tym, że składanie wniosków drogą internetową było możliwe od 2011 roku i z tej możliwości każdego roku korzystało zaledwie ok. 1 % rolników, wydaje się że jest to propozycja nierealna do wykonania. Ponadto zasadniczym jest fakt, czy system komputerowy ARiMR jest na to przygotowany.
Rolnicy na terenie wielu miejscowości nie mają zagwarantowanego dostępu do Internetu szerokopasmowego, a czasem w ogóle brak internetu. Nie posiadają też realnego dostępu do sieci ani często odpowiednich umiejętności. Wprowadzenie takiego zapisu może spowodować, że beneficjenci ubiegający się o płatności obszarowe będą zmuszeni do korzystania z usług firm prywatnych i publicznych, które będą wykonywać te usługi za wysoką odpłatnością.
Zaproponowany w projekcie przejściowy termin wysyłania rolnikom częściowo wypełnionych, papierowych wniosków z załącznikami graficznymi (do 2020 roku) wydaje się, zdaniem izb rolniczych, zbyt krótki na to by 100 % rolników składało wnioski o płatności elektronicznie.
Zdaniem samorządu rolniczego należałoby najpierw technicznie poprawić system informatyczny Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, zwłaszcza jego wydajność, jak również usprawnić samą aplikację e – Wniosek (zwłaszcza w przypadku przerwania transmisji danych, kiedy to rolnik musi wniosek wypełniać od początku), a dopiero potem wprowadzać składanie wniosków internetowo. Zaproponowane rozwiązanie, dostosowujące przepisy do rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) nr 809/2014 zmniejszy co prawda nakłady i koszty ponoszone przez ARiMR, ale jednocześnie może wprowadzić ogromną frustrację i zamieszanie wśród rolników składających wnioski o płatności, nie tylko obszarowe.
Samorząd rolniczy przekazał także sprzeciw wobec propozycji zwolnienia ARiMR z obowiązku zawiadamiania rolników w przypadku niezałatwienia sprawy o przyznanie płatności bezpośrednich do dnia 1 marca oraz terminu wydania decyzji w tej sprawie również do dnia 1 marca. Obecnie Agencja ma obowiązek powiadamiania rolnika na piśmie o niezałatwieniu sprawy w terminie i wyznaczenia planowanej daty załatwienia sprawy. Po zniesieniu takiego obowiązku jedynym ogranicznikiem będą dla Agencji przepisy unijne stanowiące, że do 30 czerwca agencja płatnicza musi przelać na konta rolników przynajmniej 95% należnych dopłat bezpośrednich. Takie rozwiązanie może pomóc w skróceniu czasu załatwienia sprawy, bo odciąży pracowników ARiMR i zmniejszy nakłady administracyjne po stronie Agencji. Jednak propozycja zlikwidowania dotychczasowego mechanizmu powiadamiania przez ARiMR rolników, nie jest korzystna dla samych rolników.
Samorząd rolniczy pozytywnie ocenił propozycję wprowadzenia składania oświadczeń przez rolników, w którym będą potwierdzać brak zmian we wniosku w stosunku do wniosku złożonego w poprzednim roku. Wprowadzenie takiego rozwiązania znacznie uprości procedurę składania wniosków przez rolników którzy wnioskują o takie same płatności, jak w roku poprzednim i zmniejszy koszty zarówno dla rolnika, jak i Agencji.
- Justyna Kostecka
Źródło
Krajowa Rada Izb Rolniczych
http://krir.pl