Sz. P
Marek Sawicki
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
DZIKI A ASF
Liczba dzików obecnie w Polsce jest prawie 300 tyś szt.
Aby był właściwy poziom zwierzyny łownej powinno być 80-100 tyś szt.
Aby przywrócić równowagę potrzeba 3-4 lat
Co należy zrobić?
1. W rocznych planach łowieckich podpisywanych corocznie prze wójta, burmistrza, prezydenta w pozycji dziki niechętnie myśliwi wybierają odyńców, czy lochy a najchętniej warchlaki i przelatki – dlaczego?. Kto by chciał jeść mięso z knura (odyńca) czy maciory (lochy) to jeden powód, drugi to same kłopoty dla myśliwych jak odwieźć z obwodu łowieckiego takie sztuki gdzie niejednokrotnie ważą 200 kg, a nawet, jeśli to myśliwy zrobi i odwiezie do punktu skupu to dostanie 1,50 do 2,00 zł/kg.
2. Aby przywrócić równowagę Rząd powinien wesprzeć działania myśliwych i zapłacić 150 do 200 zł od sztuki za odstrzelenie tych osobników w okresie zgodnym z kalendarzem łowieckim. Ta kwota mogłaby zasilić konta kół myśliwskich przeznaczonych na odszkodowania za szkody. Nie można z tym problemem zostawić myśliwych, a protesty rolników w tym zakresie są zasadne, bo celem działalności rolniczej nie jest uzyskiwanie odszkodowania, które nie pokrywa kosztów i pozbawia rolnika paszy dla zwierząt.
3. Narastające zagrożenie rozwoju ASF w woj. podlaskim wymagają zdecydowanych i szybkich kroków w tym zakresie. Zredukowanie dzików do zera w terenie zasiedlonym przez tą chorobę oraz w gminach bezpośrednio sąsiadujących. Prowadzenie stałego monitoringu, co może wyeliminować rozprzestrzenienie się tej niebezpiecznej choroby w głąb kraju. Monitorowanie i doszczelnię dzików przekraczających naszą granicę od wschodu.
4. Dziki to tyko część problemów łowieckich w niektórych przypadkach o wiele większe szkody wyrządza zwierzyna chroniona, za którą odpowiada Skarb Państwa. Są to łosie, bobry, wrony, czaple, wilki i inne. Choć w proteście mówimy tylko o szkodach na Podlasiu a szkody tej zwierzyny są w całym kraju. Poziom zwierzyny chronionej musi być również obniżony i dopasowany do siedlisk, ponieważ te zwierzęta migrując, będą się również przyczyniać do przenoszenia tej choroby na sierści, kopytach, na tereny wolne od ASF.
Opracowanie luty 2015
Tadeusz Szymańczak Prezes Zarządu
Rzecznik Prasowy Stanisław Kacperczyk PZPRZ