W ostatnich tygodniach w wielu mediach pojawiła się informacja o zamiarze wprowadzenia całkowitego zakazu sprzedaży leków poza aptekami. Środowiska wiejskie odebrały tą wiadomość z dużym niepokojem, z uwagi na fakt, że w małych miejscowościach aptek jest bardzo mało i że najczęściej zamknięte są one w soboty i w niedziele. Rolnik natomiast, z uwagi na specyfikę zawodu, jaki wykonuje musi być zdolny do pracy przez 7 dni w tygodniu. Co istotne, w tej kwestii często ma też problem z uzyskaniem szybkiej porady lekarskiej. Dostęp do leków, m.in. na ból gardła, gorączkę, kłopoty żołądkowe czy też alergie poza apteką pełni zatem ważną rolę społeczną dla obszarach wiejskich.
Ministerstwo Zdrowia sprostowało doniesienia o rzekomym zakazie, zapewniając, że nie zamierza wprowadzać ograniczeń w dostępie do leków w innych miejscach niż apteki. Zwróciło jednak uwagę na problem nadużywania leków wydawanych bez recepty przez Polaków oraz konieczności opracowania nowych regulacji prawnych w tej sprawie. W resorcie zdrowia właśnie trwają prace nad przepisami o obrocie lekami.
W związku z powyższym Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zaapelował do Ministra Rolnictwa I Rozwoju Wsi, Ministra Zdrowia oraz przewodniczących sejmowych i senackich Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Zdrowia o wzięcie pod uwagę potrzeb mieszkańców obszarów wiejskich w pracach nad tymi regulacjami.
Anna Czerwińska
Źródło: KRIR, Agropolska
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/