Minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski uczestniczył dziś w Walnym Zgromadzeniu Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej.
Poruszane były min. aktualne problemy związane z zapłatą za zboże, w kontekście kolejnej spółki handlowej, która oszukała kilkuset rolników dostarczających dla niej zboże, utworzeniem Krajowej Grupy Spożywczej i ze zwalczaniem ASF.
Rolnicy zwracali uwagę na problem z otrzymaniem zapłaty za odstawione zboże przez jeden z podmiotów działający na terenie województwa kujawsko-pomorskiego.
– Izba rolnicza ma szczególną rolę, aby zorganizować wszystkich wierzycieli – podkreślił minister.
– Zboże się sprzedaje, albo przekazuje na przechowanie, ale nie bez dokumentów – stwierdził minister.
Apelował, aby rolnicy zgłaszali się do izby rolniczej z twardymi dowodami sprzedaży lub umowami na przechowanie zboża, bo tylko wówczas można ocenić rzeczywiste rozmiary zadłużenia podmiotu skupującego.
Zwracając uwagę na zorganizowanie wierzycieli przez izbę minister odniósł się również do roli samorządu rolniczego.
– Izbom rolniczym mogą być przekazane tylko takie zadania, z którymi ona będzie w stanie sobie poradzić – powiedział minister.
Szef resortu zwrócił uwagę przedstawicielom samorządu rolniczego, że są tacy, którzy chcieliby likwidacji izb lub zabrania im środków publicznych.
– W Unii Europejskiej wsparcie może być przekazane tylko izbom rolniczym, a nie związkom, czy innym organizacjom – przypomniał minister.
Mówiąc o Krajowej Grupie Spożywczej szef resortu rolnictwa poinformował, że jest ona tworzona na bazie Krajowej Spółki Cukrowej, do której przyłączone zostaną m.in. Elewarr i inne podmioty.
– Będzie też dofinansowanie na start. Docelowo ten nowy podmiot stanie się własnością rolników. Odbędzie się to podobnie, jak miało to miejsce np. w Niemczech – poprzez sukcesywne, rozłożone na lata przekazywanie udziałów rolnikom – podkreślił minister.
Szef resortu rolnictwa poinformował również, że w najbliższym czasie będzie przedstawiona specustawa, która wreszcie umożliwi przeprowadzenie odstrzału dzików.
– To będzie bardzo restrykcyjna ustawa. Skończy się niemoc w redukcji populacji dzików – stwierdził minister Ardanowski.