Zbliża się Wielkanoc. Warto zapoznać się z informacją o krajowym rynku jaj konsumpcyjnych. Ich produkcja w 2020 r. wyniosła 10 mld sztuk. Plasuje to Polskę na trzeciej pozycji w Unii Europejskiej.
Światowa produkcja jaj kurzych (produkcja na świecie i w UE według danych FAO) od lat wykazuje tendencję wzrostową. W 2020 r. osiągnęła poziom 86,7 mln ton, o 3% wyższy niż w roku poprzednim i o 70% wyższy niż w roku 2000 (51,1 mln ton). Największym światowym producentem jaj kurzych są Chiny, które dostarczają około 35% globalnej podaży. Na drugim miejscu w światowym rankingu plasują się Stany Zjednoczone (z 8% udziałem), a następnie Indie (7%) i Unia Europejska (6%). Polska jest trzecim, po Hiszpanii i Niemczech, producentem jaj w Unii Europejskiej z 17% udziałem w unijnej produkcji.
W strukturze wolumenu polskiej produkcji jaja konsumpcyjne stanowią 85%, a 15% przypada na jaja wylęgowe. W latach 2018–2020 roczna produkcja jaj kurzych (łącznie konsumpcyjnych i wylęgowych) kształtowała się na względnie stabilnym poziomie wynoszącym 11,7–12,0 mld sztuk. W 2020 r. w Polsce wyprodukowano 10 mld sztuk jaj konsumpcyjnych wobec 10,3 mld sztuk w roku 2019. Produkcja tego asortymentu była o 6% wyższa niż w roku 2017, w którym wyniosła 9,4 mld sztuk.
Źródło: opracowanie Biura Analiz i Strategii KOWR na podstawie danych GUS
Krajowy rynek jaj konsumpcyjnych charakteryzuje się znaczną terytorialną koncentracją produkcji. Najwięcej ferm wylęgowych jaj kurzych zlokalizowanych jest na terenie województwa wielkopolskiego i mazowieckiego. Podaż jaj konsumpcyjnych z tych dwóch regionów odpowiada za 56% całej produkcji krajowej.
*CN 0407 21 (jaja ptactwa gatunków domowych)
Źródło: opracowanie Biura Analiz i Strategii KOWR na podstawie danych Ministerstwa Finansów, 2021 r. - dane wstępne
Podaż jaj z produkcji krajowej znacząco przewyższa zapotrzebowanie rynku wewnętrznego, dlatego Polska jest jednym z największych eksporterów tego asortymentu w Unii Europejskiej. Ponieważ kraje UE są głównym rynkiem zbytu dla jaj produkowanych w Polsce, to sytuacja popytowa na rynku wspólnotowym w największym stopniu determinuje rozmiar eksportu.
Według wstępnych danych Ministerstwa Finansów w 2021 r. za granicę sprzedano 141 tys. ton jaj za 160 mln EUR wobec 192 tys. ton i 204 mln EUR w roku 2020. Mniejszy eksport jaj w 2021 r., w porównaniu z rokiem 2020, był wynikiem ograniczeń w handlu międzynarodowym oraz w funkcjonowaniu firm z sektora HoReCa wprowadzanych w celu przeciwdziałania rozwojowi pandemii koronawirusa oraz restrykcji w eksporcie spowodowanych występowaniem ognisk wirusa grypy ptaków, które ograniczyły bazę produkcyjną.
* CN 040721 (jaja ptactwa gatunków domowych)
Źródło: opracowanie Biura Analiz i Strategii KOWR na podstawie wstępnych danych Ministerstwa Finansów
Sprzedaż jaj na rynek unijny wyniosła 116 tys. ton i wygenerowała 130 mln EUR, co stanowiło 82% wolumenu i 81% przychodów z eksportu. Największe wpływy krajowi przedsiębiorcy uzyskali z eksportu jaj na rynek Niemiec (33 mln EUR – 30,5 tys. ton), Niderlandów (32 mln EUR – 30 tys. ton) oraz Węgier (13 mln EUR – 12 tys. ton) i Czech (11 mln EUR – 10 tys. ton).
* CN 040721 (jaja ptactwa gatunków domowych)
Źródło: opracowanie Biura Analiz i Strategii KOWR na podstawie wstępnych danych Ministerstwa Finansów
*CN 0407 21 (jaja ptactwa gatunków domowych)
Źródło: opracowanie Biura Analiz i Strategii KOWR na podstawie danych Ministerstwa Finansów, 2021 r. - dane wstępne
W roku 2021 skala importu jaj do Polski, podobnie jak w latach poprzednich, była stosunkowo niewielka. W całym 2021 r. do kraju zaimportowano 19 tys. ton jaj o wartości około 20 mln EUR, blisko trzykrotnie wyższej niż przed rokiem. Dodatnie saldo obrotów handlowych tym asortymentem osiągnęło 122 tys. ton i 140 mln EUR wobec 183 tys. ton i 197 mln EUR w 2020 r.
Konsumpcja jaj w Polsce w ostatnich latach jest względnie stabilna. Według danych bilansowych GUS w latach 2019–2020 statystyczny Polak spożył 156–157 sztuk jaj kurzych rocznie. W 2020 r. krajowe spożycie jaj wyniosło 157 sztuk na osobę. Poziom konsumpcji był jednak znacząco niższy niż jeszcze przed dekadą, gdy spożycie przekraczało 200 sztuk rocznie.