Na taka sumę została wyceniona darmowa praca pszczół. W Wielkim Dniu Pszczół, który wypada dziś, gościem ministra rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofa Jurgiela była przedstawicielka Greenpeace Katarzyna Jagiełło, która wręczyła, opublikowany dziś przez tę organizację raport pt. „Nie tylko miód. Wartość ekonomiczna zapylania upraw rolniczych w Polsce w 2015 roku”.
Foto: Przedstawicielka Greenpeace Katarzyna Jagiełło wręcza ministrowi Krzysztofowi Jurgielowi raport pt. Nie tylko miód. Wartość ekonomiczna zapylania upraw rolniczych w Polsce w 2015 roku
Minister doceniając rolę pszczół w sektorze rolnym przedstawił podejmowane w resorcie działania na rzecz pszczelarstwa.
- Od 2004 r. w ramach realizacji programów pszczelarskich, wypłaciliśmy łącznie 185 mln zł – zwrócił uwagę minister.
Największym dofinansowaniem objęto zakup leków przeciwko warrozie (39,4% tej kwoty) oraz zakup pszczół (31,1%). Istotne środki (21,6%) przekazano również na wsparcie zakupu sprzętu pszczelarskiego.
Zatwierdzony przez Komisję Europejską budżet programu na lata 2016/2017–2018/2019 wynosi łącznie prawie 17,8 mln euro (uwzględniając 50% dotację z budżetu krajowego).
Najważniejszym owadem zapylającym uprawy rolne jest pszczoła miodna. Według dostępnych danych naukowych, pszczoły utrzymywane przez ludzi odpowiadają za zapylenie ponad 90% roślin owadopylnych. Według oceny różnych specjalistów na świecie, jako zapylacze roślin entomofilnych przynoszą one gospodarce człowieka wielokrotnie więcej korzyści niż jako dostarczycielki miodu i innych produktów pszczelich. W Polsce szczególną rolę pszczoły odgrywają w zapylaniu rzepaków oraz upraw sadowniczych.
Według stanu na październik 2015 r., liczba pni pszczelich w Polsce, wynosiła 1 448 242. W porównaniu do roku 2014 r. (1 386 020) liczba ta wzrosła o ponad 62 tys. (4,5%). Najwięcej pni pszczelich jest użytkowanych w województwie lubelskim 186,4 tys., a najmniej w podlaskim – 37,3 tys. Najwięcej pni pszczelich (około 526 tys.) znajduje się w pasiekach o wielkości od 21 do 50 pni, najmniej w pasiekach do 5 pni (ponad 36 tys.). W pasiekach najmniejszych, czyli nie przekraczających 20 pni, zarejestrowanych było ponad 442 tys. pni pszczelich.
W pasiekach pszczelarzy zawodowych (liczących więcej niż 150 pni), w 2015 r. zarejestrowanych było ponad 88 tys. pni pszczelich. W stosunku do 2014 r. (prawie 82 tys.) liczba pni pszczelich będących w tych pasiekach wzrosła o ponad 7%.
Najwięcej pasiek pszczelarzy zawodowych jest zlokalizowanych w województwie warmińsko – mazurskim, dolnośląskim i lubelskim, najmniej w województwie opolskim, podlaskim, śląskim i lubuskim. Średnia wielkość pasieki wynosi 272 pnie. Największe znajdują się w województwie lubuskim (średnio prawie 430 uli), najmniejsze w województwie śląskim i podlaskim (około 200 pni). Pszczelarze zawodowi posiadają łącznie około 6,1% ogólnej liczby pni pszczelich w Polsce.
Największymi producentami miodu na świecie są Chiny (470 tys. ton), Turcja (95 tys. ton) i Argentyna (80 tys. ton). Polska jest jednym z sześciu największych producentów miodu w UE. Największymi producentami miodu w UE są Hiszpania i Rumunia. W 2015 r. w Polsce produkcja miodu wyniosła prawie 22,1 tys. ton. W porównaniu do 2014 r. (ponad 14,0 tys. ton) zbiory miodu były wyjątkowo dobre. Średnia zbioru miodu na poziomie kraju wyniosła 19,0 kg z jednego pnia pszczelego. Największe wydajności miodu z jednego pnia pszczelego, około 27,5 kg, uzyskano w województwie małopolskim. Najwięcej miodu wyprodukowano w województwie lubelskim - około 3,0 tys. ton.