W niedzielny wieczór 12 sierpnia odbyła się aukcja „Pride of Poland – 49th Janów Podlaski Auction”. W tym roku organizatorzy postanowili sięgnąć do źródeł – u swych początków aukcja była imprezą ściśle branżową, skierowaną do potencjalnych klientów, nie zaś imprezą masową. Postawiono też mocniej na markę Janów Podlaski, przy zdecydowanie większej dyscyplinie budżetowej niż w ostatnich latach.
Gości zaskoczyła zupełnie nowa scenografia, inna niż kiedykolwiek przedtem. Hala jeździecka została zamieniona w eleganckie, przyjazne wnętrze. Z kolei oferta aukcyjna była mniej rozbudowana, ale za to mocno przeselekcjonowana pod kątem aktualnych potrzeb rynku. Na sprzedaż wystawiono 12 koni, ze stadnin państwowych – SK Janów Podlaski, SK Michałów, SK Białka oraz z prywatnej stadniny Falborek Arabians. Jeden koń (Lot 10 – Wilda) został jednak wycofany z powodów zdrowotnych, tak więc do licytacji stawiło się jedenaście. Pojawili się kupcy m.in. z Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej i Czech. Nabywców znalazło sześć koni. Najwyższą cenę osiągnęła michałowska Parmana – 180 tys. euro. Ogólna suma uzyskana ze sprzedaży to 501 tys. euro netto. Ceny należy uznać za zadowalające – przy obecnym, mocno nasyconym rynku. Licytatorem był Marek Grzybowski, niegdyś, przed laty, współtwórca janowskiej imprezy.
Zanim przystąpiono do licytacji koni arabskich, odbyła się aukcja charytatywna, z której dochód przekazany zostanie w całości na rzecz poszkodowanej w pożarze rodziny z gminy Janów Podlaski. Zaoferowano wyhodowanego w Michałowie kucyka o imieniu Ursus, a licytację poprowadzili ze swadą: dyrektor Aukcji, prezes SK Michałów Maciej Paweł Grzechnik oraz pełniący podczas aukcji rolę konferansjera Brian Scott. W sympatycznej, pełnej entuzjazmu atmosferze padały coraz to wyższe kwoty. W końcu osiągnięto cenę 5600 euro, co jest sumą wysoką jak na przedstawioną ofertę.
Na koniec aukcji goście mieli jeszcze jedną niespodziankę – zaoferowano cenne faksymile, czyli wierną kopię, manuskryptu Wacława Emira Rzewuskiego „Sur les Chevaux Orientaux et Provenants des Races Orientales”. Dzieło, wydane i zaprezentowane przez Dom Emisyjny Manuscriptum, miało swoją polską premierę tuż przed aukcją. Do licytacji stanęło kilkoro chętnych – po zaciętej walce faksymile osiągnęło cenę 8 tys. euro. Szczęśliwym nabywcą okazał się gość z Arabii Saudyjskiej, a licytację poprowadzili ponownie prezes Maciej Paweł Grzechnik i Brian Scott.