Oto najświeższe informacje rolnicze:
-
KONIEC SZANSY
W minionym tygodniu końca dobiegło przyjmowanie wniosków o dofinansowanie modernizacji gospodarstw rolnych. Przypomnijmy, że takie finansowe wsparcie należy się tym razem tym rolnikom, którzy nie otrzymali go w latach 2011-2013. Wnioski przyjmowane były do godziny 22 w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, natomiast uprawnionych do tego typu wsparcia było aż 16 tysięcy rolników.
-
ZERO GWARANCJI
Umowy kontraktacyjne – takie właśnie dokumenty powinny być podpisywane zarówno przez producenta, jak i przez współpracującego z nim przetwórcę. Wspomniane umowy miały dawać gwarancję stabilnej, trwałej i przede wszystkim uczciwej współpracy. Jak się jednak okazuje, praktycznie wcale się ich nie podpisuje. Jeszcze kilka lat temu zawierała je większość osób, a dziś zdecydowanie łatwiej jest znaleźć tych przetwórców i producentów, którzy takich umów nie podpisują. Czyżby nazbyt sobie ufali?
-
WSZYSTKO JASNE
Nie trzeba chyba nikomu specjalnie przypominać o tym, jak bardzo przez rosyjskie embargo ucierpiał polski rynek owocowy. Producenci owoców i sadownicy przyznają, że mają do czynienia z kryzysem, co również nie jest tajemnicą. Do niedawna tajemnicą było tylko to, kto otrzyma unijne rekompensaty za poniesione straty – dziś sprawa jest już jednak jasna. Jak do tej pory takie rekompensaty należą się tylko nielicznym, czyli tym, którzy spełnili określone wymogi i tym, którzy przeszli pozytywnie przez kontrole urzędnicze. Reszta sama wycofała swoje wnioski albo po prostu nie przeszła kontroli.
-
PROTEST SADOWNIKÓW
Polscy sadownicy toczą zaciekły bój z polskimi władzami. Krytykują polityków za zbyt małe wsparcie finansowe przyznawane z racji strat poniesionych na skutek rosyjskiego embarga. Oczekują większego zaangażowania i przede wszystkim większego wsparcia finansowego. Wielu sadowników, aby otrzymać unijne rekompensaty, musiało zniszczyć plony. Na chłodniach zalega nadwyżka owoców, z którą nikt do końca nie co zrobić. Jaka będzie odpowiedź polskiego rządu na tak buntownicze nastroje sadowników?
-
LIKWIDACJA AZBESTU
Kilka dni temu ruszył pobór wniosków o usuwanie szkodliwego, azbestowego eternitu. Co ciekawe, nie będą za to płacić mieszkańcy – wnioski składać można do urzędów gmin. Łącznie na ten cel przeznaczonych jest około 15 milionów złotych.
-
KOLEJNE OBOSTRZENIA
Wydawać by się mogło, że rosyjskie obostrzenia związane z embargiem będą dla Polski i polskiej gospodarki oraz rolnictwa dość wystarczającym ciosem. Jak się jednak okazuje, kolejny nasz sąsiad zadaje nam cios. Ministerstwo rolnictwa z Czech wydało nakaz sprawdzania polskich towarów. Czesi mają mieć na to 48 godzin i, jak tłumaczą, ma to związek z obostrzeniami na wschodzie. Wygląda więc na to, że wszystko, co złe, sprowadza się do rosyjskiego embarga.
-
WSZĘDZIE KRYZYS
Kryzys w polskim sadownictwie jest niekwestionowalny. Nie tylko polscy sadownicy cierpią jednak przez rosyjskie embargo. Cierpi również rynek mleczarski, a z nim producenci wyrobów mlecznych, którzy otwarcie mówią o tym, że ich sytuacja jest daleka od pozytywnej. Martwią się o dalszy rozwój wydarzeń, bo wystarczająco krzywdzące jest dla nich już to, że ceny przetworów mlecznych są w tym sezonie bardzo niskie, a w dodatku grożą im wysokie kary za nadprodukcję mleka. Szykują więc protest, którym mają na celu zwrócić uwagę polskich władz na powagę sytuacji i zmusić do podjęcia kroków, które choć w niewielkim stopniu poprawiłyby rynek mleczarski w Polsce.
-
KUKURYDZIANY REKORD
Zbiory kukurydzy wciąż trwają i do zakończenia sezonu pozostało jeszcze trochę czasu. Mimo to prognozy są takie, że jeśli chodzi właśnie o kukurydzę, to będzie to rekordowy zbiór plonów. Ogólnie rzecz biorąc ten sezon jest korzystny dla wszystkich rolników, bo plony wszystkich zbóż były bardzo wysokie. Mimo początkowych ulewnych deszczy wyniki są zadowalające. I choć wyraźnie widać różnicę w jakości niektórych zbóż, to i tak rolnicy cieszą się, że plonów jest tak wiele. Urząd Statystyczny ocenił już, że zbiory zbóż w Polsce na ten sezon wynosić będą prawdopodobnie 31 milionów 600 tysięcy ton. Trzeba zatem przyznać, że liczba to faktycznie robi wrażenie.
-
OSTATNI ETAP
Nadszedł czas oczekiwany przez wszystkich rolników, którym przysługują dopłaty z racji Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich – do końca roku wszyscy, którzy ubiegali się o takie wsparcie powinni otrzymać swoje pieniądze. Ale wsparcie przeznaczone jest również dla osób, których gospodarstwa ucierpiały ze względu na klęski żywiołowe. Po dokładnych obliczeniach okazało się, że są jeszcze środki, dzięki którym można uruchomić działanie 126, co oczywiście spotkało się z ogromną aprobatą ze strony rolników. Nie wszyscy rolnicy, którzy zmagali się z klęskami żywiołowymi otrzymają finanse ze wspomnianego programu. Szanse na to będą mieli tylko ci, których klęski dotknęły albo w tym albo w ubiegłym roku.
Natalia Majcher